Bazy pod makijaż

Dlaczego warto używać bazy pod makijaż?

Malujesz się rzadko albo wcale, a Twój ulubiony kosmetyk to zwykły krem nawilżający? Nie ma w tym nic złego, tym bardziej że naturalny efekt jest ultramodny już od kilku sezonów. Jeśli jednak regularnie wykonujesz make-up, zwłaszcza taki z użyciem fluidu i produktów do konturowania, powinnaś koniecznie kupić bazę pod makijaż.

Tego typu kosmetyk pełni przede wszystkim funkcję wygładzającą – wyrównuje cerę przed nałożeniem fluidu. Co ważne, znacznie przedłuża również jego trwałość – dzięki bazie makijaż wygląda nieskazitelnie i świeżo nawet przez kilkanaście godzin. Primer pomaga też zmniejszyć widoczność niedoskonałości i wykazuje, w zależności od potrzeb, właściwości matujące lub rozświetlające. Wiele produktów dostępnych w sklepach zawiera dodatkowo cenne składniki pielęgnujące, np. witaminy, olejki, kwas hialuronowy czy sok z aloesu. Świetne opinie zbierają również warianty hipoalergiczne oraz z zielonym pigmentem, który neutralizuje zaczerwienienia.

Najważniejsze: nie patrz na cenę czy markę. Kieruj się typem skóry.

Jaki masz rodzaj cery? Baza pod podkład dobrana do potrzeb

Większość primerów zawiera silikon – to on nadaje skórze aksamitne wykończenie. Niestety, takie specyfiki nie zawsze mają pochlebne opinie, szczególnie jeśli chodzi o cerę tłustą i mieszaną, ponieważ mogą powodować zatykanie porów. Dlatego osoby ze skórą problematyczną powinny unikać bazy silikonowej pod podkład lub stosować ją rzadko, wyłącznie na specjalne okazje. Częściej poleca się w takim przypadku produkty żelowe lub zastygające. Są lżejsze i nie tworzą tłustej powłoki. Co więcej, makijaż się na nich nie waży, więc nie grozi Ci efekt nieestetycznej maski.

W sklepach popularne są także koloryzujące bazy pod podkład: zielone, fioletowe, niebieskie, białe czy brzoskwiniowe. Korygują odcień skóry, sprawiając, że staje się pełna blasku i witalności. Wielu specjalistów radzi również, aby primer był dobrany ściśle nie tylko pod kątem odcienia samej twarzy, lecz także szyi i dekoltu.

I nie zapominajmy o produktach matujących, dzięki którym cera przestaje się niezdrowo świecić i wreszcie prezentuje się świeżo.

Jak nakładać bazę pod makijaż?

Baza zaaplikowana pod podkład pozwala uzyskać profesjonalny efekt. Musisz jednak pamiętać o kilku kluczowych kwestiach:

• Najpierw dokładnie oczyść skórę. Wykonaj peeling lub użyj żelu oczyszczającego. W kolejnym kroku sięgnij po tonik lub toner, aby przywrócić cerze odpowiednie pH.
• Następnie wklep w twarz ulubiony krem nawilżający na dzień. To ważne, aby pielęgnacja została całkowicie zakończona, zanim nałożysz primer. Najlepiej, jeśli odczekasz kilka minut, żeby pozwolić składnikom odżywczym z kremu rozwinąć swoje właściwości.
• Dopiero teraz czas na bazę. Możesz spokojnie zaaplikować ją palcami, ale – uwaga – weź minimalną ilość. Najczęściej wystarczy dosłownie kropelka. To pomoże uniknąć nadmiernego obciążenia naskórka i zapchania porów.
• Niektórzy wizażyści mieszają też primer bezpośrednio z fluidem. W ich opinii rezultat bywa wtedy bardziej naturalny.

Warto wspomnieć, że produkty z silikonami nie powinny być stosowane codziennie. Nie zaszkodzą cerze, ale mogą doprowadzić do skutków ubocznych, np. nadmiernego przetłuszczania.

Najlepsze bazy pod makijaż

Primery różnią się składem, działaniem i jakością. Przez to trudno jest znaleźć ten idealny. Na szczęście obeznane w temacie wizażystki służą pomocą na swoich kanałach w social mediach. Ich opinie i wskazówki ułatwiają wybór.

Jakie są na ten moment najlepsze i najbardziej kultowe bazy pod makijaż?

• Benefit Cosmetics The Porefessional – wygładzająca, minimalizująca widoczność porów. Hit o tysiącach pozytywnych opinii. Znika ze sklepów w oszałamiającym tempie.
• NYX Pore Filler – mistrzostwo w dziedzinie tuszowania dużych porów. Preparat o lekkiej konsystencji, nie zapycha. Wybór influencerek, które potrzebują perfekcyjnego rezultatu na sesjach zdjęciowych.
• Bourjois Healthy Mix – wygładzająca, nasycona odżywczymi witaminami. Gwarantuje pożądany efekt blur.
• DAX Cashmere Secret – zawiera silikony 3D, które nadają cerze aksamitne wykończenie. Zmarszczki są mniej widoczne, a skóra wygląda młodziej.
• Delia Long Matt – matująca, idealna do cery tłustej. Zapewnia efekt soft focus - profesjonalnie wyrównuje twarz i pochłania nadmiar sebum.