Cienie do powiek

Najlepsze wykończenie looku – cienie do powiek

Makijaż jest pełny tylko wtedy, gdy pomalujemy oczy. Nawet jeśli centralny punkt stanowią usta, w najbardziej minimalistycznym wariancie powinno się użyć chociażby tuszu do rzęs lub zalotki. Jednak dopiero pigment nadaje spojrzeniu głębię i odpowiednio podkreśla kolor tęczówki. Cieniami do powiek jesteśmy też w stanie optycznie powiększyć oczy zbyt małe lub wydłużyć do kształtu migdała te osadzone blisko nosa bądź o opadających zewnętrznych kącikach. Makijaż to magia!

Wiedziały o tym kobiety już w starożytności. Nie miały takiego wyboru, jak obecnie (cienie w kremie, w płynie, brokatowe), więc korzystały z darów natury. Ich cieniami do powiek były pigmenty pozyskiwane m.in. z: węgla, sadzy i popiołu, szafranu, ochry, prażonych migdałów, ale i miedzi i ołowiu (!). Na szczęście dziś makijaż jest bardziej bezpieczny.

Wygodne, praktyczne, modne – paletki cieni do powiek

Nieważne, na jaką markę się zdecydujesz – wybór wielobarwnych pigmentów jest wręcz ogromny. Możesz dopasować kosmetyk do swoich preferencji dosłownie pod każdym względem: ceny, designu, konsystencji, ilości (wolisz pojedyncze kasetki czy rozbudowane paletki tęczowych cieni do powiek?).

Jeśli jesteś fanką klasycznego nude i preferujesz makijaż mono, wystarczy nawet jeden kolor, żeby wyglądać super. Do tego kreska namalowana kredką lub eyelinerem i oko gotowe. Gdy lubisz eksperymenty i metamorfozy, zdecydowanie lepiej stworzyć barwne kolekcje z paletek cieni do powiek. Są megapraktyczne, ładnie prezentują się na toaletce i pozwalają na różnorodność. W ostatnich sezonach zdecydowaną furorę robią cienie brokatowe, foliowe i metaliczne. Wolisz tradycyjne, sypkie, w kremie czy w płynie?

Festiwal cieni do oczu

Co prawda marka marce nierówna, ale dobierając dla siebie odpowiednie cienie do powiek, nie to się liczy. Sklep internetowy MakeUp.pl pomoże Ci spersonalizować makijaż:

• brokatowe pigmenty – trendy pokazują, że są doskonałe nie tylko na imprezy, noś je z dumą także na co dzień! Pod glittery najlepiej nakładać specjalną bazę typu klej, żeby się nie osypywały;
• kremowe kredki – tymi cieniami do oczu wygodnie wykonasz makijaż na szybko albo w bardziej ekstremalnych warunkach, np. w podróży;
• cienie do powiek w płynie – banalne w obsłudze, z aplikatorem, który sprawia, że makijaż przypomina malowanie ust: kilka ruchów i gotowe;
• cienie prasowane – klasyki dla każdego, warto nanieść pod nie primer, żeby nie rolowały się w załamaniu powieki;
• pigmenty w kremie lub w żelu – zamknięte w małych słoiczkach, idealnych do torebki. Można je nakładać palcami, super!

Który zestaw cieni do powiek wybrać?

Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Musisz się zastanowić, w jakiej funkcji chcesz je wykorzystać, jak często robisz makijaż, czy wolisz konsystencję sypką czy w kremie bądź w płynie. Kolejna kwestia to efekt: stawiasz na migoczący blask czy satynową subtelność? Preferujesz wyraziste neonowe kolory czy odcienie beżów i brązów? Od tego zależy, czy powinnaś wybrać pigmenty brokatowe, lekko perłowe czy może matowe.

Polska w ostatnich sezonach zdecydowanie najbardziej pokochała foliowe cienie do powiek. Ich fenomen polega na tym, że zapewniają niezwykle profesjonalny i niepowtarzalny rezultat. Są silnie napigmentowane i wielowymiarowe, pięknie lśnią i są ultrawydajne. Szukaj zestawów cieni do powiek, które je zawierają – w ten sposób łatwo sprawdzisz, czy połysk pasuje Ci na co dzień.