Opinie o produkcie Kojący krem wzmacniający na dzień i noc do cery naczynkowej - Bielenda Bouquet Nature Kasztan

Fajny kremik.

dobry krem polecam

Super krem, polecam

Bardzo fajny kremik.Nawilża, ładnie się wchłania-cera jest po nim ukojona, delikatnie łagodzi zaczerwienienia. Polecam.

Podobał mi się krem. Ma przyjemny delikatny zapach i nie tworzy grudek ani nie zatyka porów. Odejmuję jedną gwiazdkę, ponieważ nie zauważyłem żadnej redukcji zaczerwienienia.

Bardzo dobry towar

Pierwszy raz mam do czynienia z firma Bielenda i tym kremem,ale zauwazylam po dwoch tygodniach zmiany na lepsze.Zanikaja pomalu zaczerwienienia.Polecam :)

Dlaczego wybrałem ten krem? Witamina C, rutyna, ekstrakt z kasztanowca - wszystko, czego potrzebuje skóra skłonna do trądziku różowatego. Być może to wszystkie jego zalety.

Zapach nie jest zbyt przyjemny, jak tani krem do rąk. Zaraz po aplikacji pojawia się uczucie maski na twarzy, ale po 5-10 minutach krem się wchłania i to uczucie znika.

Krem w ogóle nie nawilża. Tak, trochę zmiękcza, ale nie nawilża. W ogóle! Po godzinie zaczynasz odczuwać dyskomfort i musisz nałożyć kolejny krem nawilżający, mimo że mam skórę mieszaną. Zdecydowanie nie będzie odpowiedni dla osób o suchej skórze.

Od czasu zakupu używam go specjalnie jako produkt z witaminą C i rutyną (mam nadzieję, że są tam). Nakładam go tylko na miejsca z trądzikiem różowatym, a następnie nakładam dobry krem nawilżający.

Nie mogę go polecić.

Dziękuję za krem, jest wspaniały! Jedynym minusem jest to, że słoik nie jest ze szkła...

Mam dojrzałą skórę mieszaną (tłustą w strefie T i normalną na policzkach), wrażliwą i skłonną do zaczerwienień. Naprawdę polubiłam ten krem. Ma delikatny, ledwo wyczuwalny przyjemny zapach, łagodną konsystencję, która wtapia się w skórę, szybko się wchłania i pozostawia komfortowe i niesamowicie nawilżone uczucie. Doskonale sprawdza się zarówno jako krem na noc, jak i pod makijaż. Zazwyczaj po nałożeniu kremu zaczerwieniam się na policzkach, ale z tym kremem wszystko jest w porządku.