Wybrałem ten zapach po prostu wybierając go z katalogu. Nie miałem pojęcia, jak będzie pachniał. Zapach nie jest zły, jest orientalny i pikantny, ale niestety nie jest wcale trwały. Ludzie wokół mnie również go nie czują. Otrzymałem próbkę z korkiem.
Zapach jest przyjemny, ale w ogóle nie utrzymuje się na skórze. Po aplikacji jest wyczuwalny tylko przez około 10-15 minut. A nikt nawet go nie czuje. To pierwszy raz, kiedy spotykam się z czymś takim. Wcześniej przetestowałam ten zapach w sklepie i wszystko było w porządku, ale teraz... To kompletna rozczarowanie.
Zapach jest jednolity. Skojarzenia - gałązka sosny z mandarynkami. Trwały, przypominający zapachy z lat 2000. Nie można go nazwać retro, dla mnie retro oznacza na przykład Nina Ricci Lair du Temps. Zapach jest odpowiedni dla kobiet, które codziennie doceniają swoją wartość. Moje ulubione perfumy to Lancôme. Ale nie mogę sobie pozwolić na używanie Lancôme codziennie. Kupuję Lancôme lub Guerlain raz na trzy miesiące, 50-80 ml, a co miesiąc 30 ml perfum z segmentu Armand Basi lub Montblanc. Uważam, że perfumy takie jak Armand Basi pomagają naszej kieszeni. To jakościowe perfumy o trwałym, przyjemnym zapachu w rozsądnej cenie.
Zapach nie jest dla mnie. Nawet nie potrafię zrozumieć, komu by pasował. Imbir i magnolia psują wszystko. I jakoś sprawiają, że zapach jest nieatrakcyjny. Dostawa była bardzo szybka.
Kupiłem to na podstawie recenzji i początkowo w ogóle mi się nie podobało. Jednakże, jest idealne na zimową pogodę. Ma ciężki, słodki i pikantny smak, oraz jest dość drogie. Czuję je na sobie przez cały dzień.
Dziś otrzymałam ten zapach. Dziękuję, Makeup, za szybką dostawę. Byłam mile zaskoczona po raz pierwszy. Jeśli chodzi o perfumy, bardzo mi się spodobały. Zapach jest gęsty, zimowy, idealny na chłodne jesienne i zimowe wieczory. Butelka jest bardzo piękna i będzie ładnym dodatkiem do toaletki.
Niesamowicie dobre! Obawiałem się, że będzie zbyt słodki i intensywny. Jednakże okazało się, że jest bardzo imponujący, pomimo że nie przepadam za słodkimi zapachami. Uważam, że można go nawet zakupić bez próbowania, ponieważ zapach jest intrygujący, ale zdecydowanie nieodpowiedni na lato. Bardzo polecam.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Wybrałem ten zapach po prostu wybierając go z katalogu. Nie miałem pojęcia, jak będzie pachniał. Zapach nie jest zły, jest orientalny i pikantny, ale niestety nie jest wcale trwały. Ludzie wokół mnie również go nie czują. Otrzymałem próbkę z korkiem.
Nie długotrwały?! Jak może nie być długotrwały?! Został na mnie i było go słychać z kilometra. Ale ogólnie jest trochę ciężki, czujesz go jak ciężar.
Zapach jest przyjemny, ale w ogóle nie utrzymuje się na skórze. Po aplikacji jest wyczuwalny tylko przez około 10-15 minut. A nikt nawet go nie czuje. To pierwszy raz, kiedy spotykam się z czymś takim. Wcześniej przetestowałam ten zapach w sklepie i wszystko było w porządku, ale teraz... To kompletna rozczarowanie.
Zapach jest jednolity. Skojarzenia - gałązka sosny z mandarynkami. Trwały, przypominający zapachy z lat 2000. Nie można go nazwać retro, dla mnie retro oznacza na przykład Nina Ricci Lair du Temps. Zapach jest odpowiedni dla kobiet, które codziennie doceniają swoją wartość. Moje ulubione perfumy to Lancôme. Ale nie mogę sobie pozwolić na używanie Lancôme codziennie. Kupuję Lancôme lub Guerlain raz na trzy miesiące, 50-80 ml, a co miesiąc 30 ml perfum z segmentu Armand Basi lub Montblanc. Uważam, że perfumy takie jak Armand Basi pomagają naszej kieszeni. To jakościowe perfumy o trwałym, przyjemnym zapachu w rozsądnej cenie.
Zawsze marzyłem o posiadaniu tego zapachu (otrzymałem go w prezencie). Naprawdę go uwielbiam, tak jak wszystkie zapachy od Armand Basi.
Zapach nie jest dla mnie. Nawet nie potrafię zrozumieć, komu by pasował. Imbir i magnolia psują wszystko. I jakoś sprawiają, że zapach jest nieatrakcyjny. Dostawa była bardzo szybka.
Kupiłem to na podstawie recenzji i początkowo w ogóle mi się nie podobało. Jednakże, jest idealne na zimową pogodę. Ma ciężki, słodki i pikantny smak, oraz jest dość drogie. Czuję je na sobie przez cały dzień.
Dziś otrzymałam ten zapach. Dziękuję, Makeup, za szybką dostawę. Byłam mile zaskoczona po raz pierwszy. Jeśli chodzi o perfumy, bardzo mi się spodobały. Zapach jest gęsty, zimowy, idealny na chłodne jesienne i zimowe wieczory. Butelka jest bardzo piękna i będzie ładnym dodatkiem do toaletki.
Niesamowicie dobre! Obawiałem się, że będzie zbyt słodki i intensywny. Jednakże okazało się, że jest bardzo imponujący, pomimo że nie przepadam za słodkimi zapachami. Uważam, że można go nawet zakupić bez próbowania, ponieważ zapach jest intrygujący, ale zdecydowanie nieodpowiedni na lato. Bardzo polecam.
Piękny zapach, ale dość drogi. Szczerze polecam.